Trudne warunki do wprowadzania implantów
występują najczęściej w tylnych odcinkach wyrostka zębodołowego szczęk, zwłaszcza
szczęki bezzębnej, której pneumatyzacja (rozrzedzenie) wzrasta stopniowo w trakcie
życia osobniczego i w miarę utraty zębów.
Skłoniło to do poszukiwań technik operacyjnych, które umożliwiłyby
stosowanie implantów w tych właśnie okolicach. Jedną z takich metod jest podnoszenie
dna zatoki szczękowej i wprowadzanie kości autogennej lub biomateriałów
w przestrzeń powstałą między dnem zachyłka zębodołowego zatoki szczękowej, a uniesioną
błoną śluzową wyścielającą ten zachyłek.
Pierwszą operację podniesienia dna zatoki szczękowej z dojścia
bocznego (tzw. lateral window sinus lift) wykonał w 1975 r. Tatum, a w 1994 r.
Summers po raz pierwszy podniósł dno zatoki szczękowej metodą zamkniętą (tj. z
dojścia przez grzbiet wyrostka).
Zachęcające wyniki, mała inwazyjność tego typu zabiegów oraz możliwość
jednoetapowego wprowadzenia implantu spowodowały, że zabiegi podnoszenia zatoki
szybko się przyjęły w planowaniu leczenia z użyciem implantów. Wgajanie implantów,
wprowadzonych z zastosowaniem podniesienia dna zatoki szczękowej, przebiega zwykle
bez powikłań choć ich czas gojenia znacznie się wydłuża.
Podniesienie dna zatoki szczękowej stwarza nowe możliwości leczenia
implantologicznego, umożliwia bowiem wprowadzenie wszczepów w trudnych warunkach
anatomicznych, zwłaszcza w bocznych odcinkach w obrębie szczęki.
Prze metodzie z dojścia bocznego możemy podnieść zatokę o 5,0-8,0
mm, więcej niż przy metodzie zamkniętej, przez co zabiegi te wykonuje się częściej.
Najpierw tworzy się okno dostępu do dna zatoki po czym delikatnie podważa błonę
śluzową zatoki
Tak przygotowane miejsce wypełnia się biomateriałem i
pokrywa specjalną membraną zaporową oraz śluzówką. W ten sposób przygotowane przez
nas okno dostępu do zatoki jest ponownie dokładnie zamknięte.
Tak przygotowane miejsce pod przyszłe wszczepy goi się na ogół 6 miesiecy. Wyjątkowo
gdy istniejąca grubość kości zapewnia pierwotną stabilizację implantu możliwe
jest wprowadzenie jednoczasowo implantów jednak i tak okres gojenia musi pozostać
ten sam. Drugim sposobem na podniesienie dna zatoki jest
metoda zamknięta. Mamy możliwość podniesienia dna zatoki szczękowej maksymalnie
o 3,0-3,5 mm, ale praktycznie zawsze zabiegowi towarzyszy jednoczasowe wprowadzenie
implantu. Zabieg obarczony jest większym ryzykiem perforacji błony śluzowej dna
zatoki szczękowej, co związane jest z faktem, że wykonuje się go bez pełnej kontroli
wzrokiem. Ryzyko to można zminimalizować stosując dokładną diagnostykę radiologiczną
przed zabiegiem.
W obu metodach jak zwykle najważniejsze jest doświadczenie
chirurga. Prawidłowa ocena wyczuwalnego podczas zabiegu oporu kości, związanego
ze zmianą jej gęstości w okolicy blaszki zbitej. Postępowanie w przypadku przerwania
błony śluzowej zatoki jest nadal przedmiotem wielu kontrowersji. Istnieją nawet
opinie, że drobne perforacje błony śluzowej nie dyskwalifikują tego typu zabiegu
i wprowadzenie implantu jest po takim powikłaniu dopuszczalne.
Konieczna jest jednak stała kontrola radiologiczna.
|